W środę 1 maja zostaliśmy zadysponowani do zadymienia przy ul. Budka w Baranowie.
Po dotarciu na miejsce nie stwierdzono żadnego zagrożenia - alarm uznano za fałszywy.
We wtorek 23 kwietnia około godziny 09:14 zostaliśmy zadysponowani po pożaru piwnicy przy ul. Dąbrowskiego w Kępnie.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że jest to alarm fałszywy.
W sobotę 13 kwietnia okło godziny 19:25 zostaliśmy zadysponowani do zadymienia na jednej z posesji przy ul. Kluczborskiej w Baranowie.
Po dotarciu na miejsce i rozpoznaniu sytuacji okazało się, że jest to alarm fałszywy.
W środę 10 kwietnia, krótko po godzinie 17 zostaliśmy zadysponowani dwoma zastępami do zwisającego suchego konaru drzewa przy ul. Kościelnej w Baranowie.
Nasze działaniu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, czasowym zamknięciu przejazdu ul. Kościelną oraz usunięciu konaru.
W poniedziałek 8 kwietnia około godziny 20:55 zostaliśmy zadysponowani do plamy oleju przy ul. Młyńskiej i Budka w Baranowie.
Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu miejsca prowadzonych działań, sorpcji substancji ropopochodnej za pomocą sorbentu oraz kierowaniu ruchem.
W sobotę 6 kwietnia około godziny 7:37 zostaliśmy zadysponowani do pożaru szafy sterowniczej w jednym z zakładów meblarskich w miejscowości Jankowy.
Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu prądu na jednej z hal. Następnie szafę sterowniczą sprawdzono kamerą termowizyjną i po stwierdzeniu braku zagrożenia wróciliśmy do garażu.
W czwartek 4 kwietnia około godziny 07:47 zostaliśmy zadysponowani do jednego z zakładów meblarskich w miejscowości Jankowy z powodu załączenia się monitoringu ppoż.
Monitoring Pożarowy to usługa, która polega na przesyłaniu sygnałów z lokalnego systemu przeciwpożarowego do stacji monitorowania Państwowej Straży Pożarnej. Po otrzymaniu sygnału alarmowego przez dyżurnego do obiektu zostają dysponowane wozy straży pożarnej. Dzięki takiemu rozwiązaniu czas reakcji na zagrożenie pożarowe jest krótki i pozwala zapobiegać poważnym stratom.
Na szczęście alarm okazał się fałszywy i po około 30 minutach wróciliśmy do garażu.
W środę 3 kwietnia około godziny 10:44 zostaliśmy zadysponowani do zabezpieczenia lądowania śmigłowca LPR w miejscowości Mroczeń.
Nasze działania polegały na wyznaczeniu i zabezpieczeniu miejsca lądowania helikoptera.
Po niespełna godzinie wróciliśmy do garażu.
W niedzielę 31 marca około godziny 07:55 zostaliśmy zadyspoowani do byków, które uciekły z posesji w miejscowości Grębanin.
Dzięki sprawnym i szybko podjętym działaniom byki udało się schwytać i zabezpieczyć.
Po 40 minutach powróciliśmy do garażu.
W czwartek 28 marca około godziny 22:18 zostaliśmy zadysponowani do pożaru słomy w miejscowości Słupia pod Kępnem.
Po dotarciu na miejsce zdarzenia nasze działania polegały na podaniu prądu wody na palącą się słomę. Następnie słoma została rozgarnięta i dokłodnie przelana wodą.
Do garażu wróciliśmy po około 50 minutach.